Wizytówki, które prezentujemy, stanowią część większego projektu, ale jak zawsze zwróciliśmy uwagę przede wszystkim na nie. Portugalski projektant Nuno Dias stworzył pakiet materiałów wizerunkowych dla studia mody i musimy przyznać, że niezwykle ciekawie „wczuł się” przy jego pomocy w branżę projektancką. Efekt taki uzyskał przy pomocy kilku detali.

Przede wszystkim – papier. Zasługuje on tu na uwagę zarówno ze względu na oryginalną, nieco szorstką fakturę, przypominającą na pierwszy rzut oka tkaninę, ale także ze względu na odcień – ciepły, niezwykle przyjemny, również przywodzący na myśl naturalny materiał.

Na takim tle twórca wizytówki zamieścił dane kontaktowe (z przodu) i duże logo (z tyłu), decydując się na wycentrowanie wszystkich elementów. Co ciekawe, jego wybór padł na technikę złocenia (hot-stamping), co w połączeniu z bardzo subtelnym fontem, bazującym na cienkich liniach, dało niezwykły efekt. Druk dosłownie „tonie” w papierze, choć pozostaje wyraźny i czytelny. Dzięki takiemu rozwiązaniu całość upodabnia się nieco do haftu, a więc skojarzenia obserwatorów biegną w stronę metek, dołączanych do ubrań. To przejaw bardzo świadomej troski o spójność wszystkich elementów identyfikacji wizualnej. Im lepiej bowiem wizytówka „wtapia” się w branżę danej marki, tym silniejsze buduje skojarzenia. Zwróćmy jednak uwagę, że grafik nie sięgnął po rozwiązanie imitujące sploty tkaniny – taki zabieg byłby bowiem już zbyt dosłowny, a przez to mało profesjonalny.

 

Źródło: Behance